Co to znaczy być “szeptaczem”?
Reklamowanie produktów i usług w internecie jest coraz powszechniejszym rozwiązaniem wśród firm, zarówno tych polskich, jak i zagranicznych. Zjawisko to jest nieodzownie związane z powstawaniem nowych zawodów i zwiększonym popytem na pracowników specjalizujących się w tej dziedzinie. Na czym polega praca tak zwanych „szeptaczy” i jakie usługi mogą nam oni zaoferować?
Marketing internetowy a praca
Rozwój technologi odmienił rynek pracy. Trudno nie zauważyć, że marketing internetowy w ostatnich czasach prężnie się rozwija. Dzieje się tak głównie dlatego, że coraz więcej firm przenosi swoją działalność, bądź jej elementy do sieci. To właśnie tam w przeważającej większości odbywa się proces pozyskiwania klientów, a następnie ich zatrzymania i budowania lojalności konsumenckiej.
W związku z rozwojem tej branży zwiększa się również zapotrzebowanie na specjalistów, którzy w profesjonalny sposób wspomogą firmy w działaniach marketingowych. Powstają nowe sektory zatrudnienia. Wiele osób wykonuje prace, które jeszcze kilka lub kilkanaście lat temu nie były powszechnie znane, lub w ogóle nie istniały.
Zawód „szeptacz”
Buzz marketing znany również pod nazwą marketingu szeptanego i marketingu rekomendacji to jedna z odgałęzień marketingu, która powstała wraz z rozwojem internetu i jego rozpowszechnieniem.
Wpływa on na społeczność internautów w celu stworzenia pozytywnego wizerunku usługi lub danego produktu. Dodatkowo zachęca do dyskusji na temat marki i przyczynia się do jej większej rozpoznawalności. To wszystko dzieje się za pomocą wpisów, postów i porad. Ich publikacja w sieci jest możliwa między innymi w social mediach i na forach dyskusyjnych.
Za wykonanie tego zadania odpowiedzialne są konkretne osoby. I tutaj do działania wkraczają tak zwani „szeptacze”. Do ich obowiązków należy między innymi przeprowadzenie researchu i zlokalizowanie w sieci miejsc, w których przebywa grupa docelowa, do której informacje o produkcie powinny trafić.
Następnie osoby te, odpowiedzialne są za przygotowanie unikatowych, oryginalnych i poprawnych merytorycznie treści, które później opublikują za pośrednictwem wcześniej założonych i przystosowanych kont.
Kto może zostać „szeptaczem”
Treść przekazu, który ma się szerzyć w sieci, powinna być napisana w interesujący i przyciągający uwagę konsumenta sposób. Ważne jest to, aby odpowiednio dostosować język do grupy docelowej. Inaczej zostaną sformułowane przekazy kierowane do osób w przedziale wiekowym 18-25 a inaczej do pokolenia 40+.
Osoba wykonująca zawód „szeptacza” powinna więc cechować się nie tylko kreatywnością, ale również doskonale władać językiem polskim. W przypadku prowadzenia marketingu szeptanego na rynkach obcojęzycznych powinien być to język obcy. Nie bez znaczenia są tutaj także umiejętności komunikacyjne i koncentracja na celu. Bez tego niestety nie da się zrozumieć potrzeb klienta ani pracować w zespole.
Osoby, które prowadzą marketing szeptany muszą być odporne psychicznie. To ciężka praca, duża dyspozycyjność czasowa. Trzeba sobie umieć radzić ze stresem, hejtem i podobnymi sytuacjami. Nie można tego brać do siebie, bo jeśli ktoś się przejmuje tym co piszą w Internecie, to długo nie wytrzyma.
Trzeba również umieć pisać i wyszukiwać wartościowe informacje. Bez tego może być problem, w perspektywie dłuższego trwania kampanii – miejsca będą się powtarzać, wpisy przestaną wyglądać wiarygodnie itp.